Friday, April 30, 2010

First Place/ Pierwsze Miejsce

April 30, 2010

First Place!

 

This week the PX (military department store) and Baskin Robbins held a banana split eating contest.  There were six adults and six kids that participated.  There were three prizes for the adults and one prize for the kid contest. Josh, Isaiah and our friends Rachel and Kayla participated. 

 

 

It was very exciting.  They had to eat a banana with six scoops of ice cream, three scoops of syrup, whipping cream and cherries.  It was painful to devour ice cream so fast!  But the Hardmans prevailed.  Josh got first place among the adults and Isaiah got first place among the kids!  Josh won a 75 dollar gift certificate and Isaiah won 25.   It was awesome!

Sylwia


P.S.

Here is Joshua's summary of the event: 

"I just won $75 in an eating contest last night. So to all of you nay-sayers that thought being a gluttonous slob wouldn't get me anywhere, who's laughing all the way to the bank? I think I'll spend it on a personal trainer. And my son won the kids' eating contest. Looks like we have a whole family o' champions."


 

Pierwsze Miejsce!

30 Kwiecien 2010

 

W tym tygodniu sklep tu na bazie zrobil konkurs jedzenia lodow z bananami.  6 doroslych i 6 dzieci startowalo do konkursu.  Byly trzy nagrody dla doroslych i jedna nagroda dla dzieci.  Josh, Isaiah, i nasze kolerzanki Rachel i Kayla byly w konkursie.

 

To byla swietna zabawa.  Musieli zjec banan, 6 galek lodow, 3 hochle syropu, bita smietane, i trzy wisnie.  Bylo bolesne jesc lody tak szybko.  Ale Hardmani wygrali!  Josh zajol pierwsze miesce u doroslych, a Isiaiah pierwsze miejsce pomiedzy dziecmi.  Josh wygral 75  dolarow, a Isaiah 25.  Wspaniale sie bawilismy!

 

Sylwia

 

Math Fun / Matematyka to Rozrywka

April 30, 2010

Math Fun!

 

For the last few weeks Samuel has been staying after school for the math team.   Even though he and Isaiah are both good at math, neither of them particularly enjoys it, but being on the math team totally changed that for Samuel.  He loved staying after school and figuring out math problems with his peers. 

 

On Tuesday he attended the math team competition at Fort Discovery.  All tests, except for one, were team tests.  Samuel's team came in third for problem solving.

 

300 of our county's brightest children participated.  On the individual test, Samuel got the highest score in the entire county for 5th grade.   Way to go Samuel!

 

Sylwia

 

Kwiecien 30, 2010

Matematyka to Rozrywka!

 

Przez ostatnie kilka tygodni, Samuel wracal pozniej ze szkoly bo on bral udzial w druzynie matematyki.   Choc Samuel i Isaiah maja same piatki z matematyki, to i tak oni nie uwazali ze matematyka to rozrywka.  Ale teraz Samuel zmienil zdanie.  Bardzo lubil dluzej byc w szkole aby rowiazywac problemy z kolegami.  Od tego czasu matematyka zostala rozrywka.

 

We wtorek Samuel poszedl na konkurs matematyki.  Jego druzyna wygrala trzecie miejsce. 

 

Okolo 300 najmadrzejszych dzieci z naszej okolicy braly udzial w konkursie.  Jaden egzamin nie byl dla druzyn, ale indiwidualny.  Samuel dostal najwyzsza ocene na tym egzaminie ze wszytkich dzieci w piatej klasie!

 

Sylwia

Sunday, April 18, 2010

Mosiah

April 18, 2010

I got my new camera so i I took some cute pictures of my baby Mosiah.  Here is one to brighten your day!

Sylwia



18 Kwiecien 2010

Kupilam nowy aparat fotograficzny i zrobilam mojemu malutkiemy Mosiah zdjecia.  Tu jedno zdjecie ktore zawsze mi poprawia humor.

Sylwia

Tuesday, April 6, 2010

New York?! / Nowy York?!

New York!?

April 4, 2010

 

Following the tradition of the army, they decided to completely ignore our list of preferences of where we want to move.  So about a week ago we were informed that we are moving to Ft Drum, New York.  This is not the famous crowded city part of New York.  Actually it's very close to Lake Ontario and the Canadian border and it will be the most rural place we have ever lived. 

 

So, I'm having a dilemma and it's driving me crazy.  What shall we do?  Josh will very very very likely be deployed. 

1.     Do I move to New York and enjoy meeting new friends and seeing new places?  We will have Boston, Toronto, Montreal, New York City, Niagara Falls, and even Philadelphia within driving distance.  Samuel and Isaiah are old enough to take Josh's place when it comes to helping with little kids.  Also, we are watching the TV series called 'John Adams'.  It's our favorite new series.  The kids would love to see those historical sites…

2.    Or do I just move to Utah and live at my mom's house and let my kids hang out with their grandmas and grandpas and cousins for a year?  We will continue to move around the world with the military, so do I have an obligation during Joshua's deployments to move back to Utah and stay closer connected with the family?

3.    Or do we continue to have new experiences and see the world, meet new friends, touch new lives?

4.    I don't know.  Hosing is so hard to find in that part of New York.  Renting is almost out of the question.  So do we buy a house in the far north?  Just to have Josh leave for a year?

5.    Or do we just move to Utah and let the kids attend Cascade Elementary just down my mom's sunny street?

6.    Yes, yes, I'm thinking, I'm praying, I'm doing research, but I'm not coming up with anything so far.  In fact, I'm just going crazy…

 

In other news, spring in over in Georgia.  It's 90 degrees every day, the kids swim in the kiddie pool and my garden is thriving.  We had our first harvest of peas and I use fresh herbs in my cooking every day.  Also, my camera broke.  So it's time for an upgrade.  Taking pictures of my kids is my favorite hobby.   Enjoy some older pictures while I take my time to decide whether to buy a Canon or a Nikon.  Samuel and Isaiah are taking golf lessons.  I figured we can't leave Augusta until someone learns how to play golf around here...

 

Sylwia

 

Nowy York!?

4 Kwiecien 2010

 

 

To jest chyba tradycja armi aby nie patrzec na ludzi prefrencje i wysylac ich w nieznane miejsca.  Tydzien temu armia zadecydowala ze przeprowadzi nas do stanu Nowy York.  To nie jest blisko miasta Nowego Yorku.  Ale to jest bardzo daleko na polnoc, zaraz obok Kanady obok 'miasta' Watertown.  To nie takie prawdziewie miasto, bo bardzo malo ludzi i te miasteczka to sa naprawde wsie.  Nigdy w takim otoczeniu nie mieszkalam.

 

Wiec mam dylemat.  Co mamy zrobic?  Josh prawie na sto procent pojedzie na wojne.

1.     Wiec mam sie przeprowadzic do stanu Nowy York i milo tam mieszkac poznajac nowych przyjaciol i odwiedzajac nowe historyczne miejsca?  Latwo bedzie mi dojechac samochodem do miasta Boston, Toronto, Montreal, Nowy York, i nawet Philadelphia.  Samuel i Isaiah so wystarczajaco duzi aby mi pomoc z malymi dziecmi.  Wlasnie ogladamy serie telewizyjna o drugim prezydencie Ameryki, John Adams.  To nasza nowa ulubiona seria.  Dzieci chetnie by te historyczne miasta zobaczyly...

2.    Czy mam jechac na rok do Utah?  Mieszkac z moja mama i dac dzieciom okazje mieszkac blisko babci i dziadkow, i kuzynow przez rok?  Jest to wazne ze jak Josh bedzie na wojnie abym ja mieszkala blisko rodziny?

3.    Czy powinnam poznac nowe miejca i nowych ludzi?

4.    Nie wiem. Wiem natomiast ze jest bardzo trudno wynajac w Nowym Yorku dom lub mieszkanie.  Mam kupic dom tak daleko na polnoc, tylo aby moj maz wyjechal na rok?

5.    Czy lepiej przeprowadzic sie do mojej mamy domu i dzieci moga bardzo blisko na piechote chodzic do szoly zaraz obok mamy domu?

6.    Oczywiscie mysle, modle sie, zastanawiam sie, ale jeszcze nie mam zadnej odpowiedzi.  Czyba niedlugo moja glowa peknie z myslenia. 

Wiec zmieniam temat.  U nas juz lato.  Jest po 25 stopni codziennie.  Dzieci sie kapia w malym baseniku, i moj ogrod pieknie rosnie.  Dzisiaj zjedlismy groszek z ogrodu, i prawie codziennie uzywam ziola z ogrodu do gotowania.  Tez moj aparat fotograficzny sie zepsol.  Wiec musze kupic nowy bo robienie zdjecia moim dzieciom to moja ulubiona rozrywka.  Nie wiem tylko czy kupic Canon czy Nikon.  Samuel i Isaiah biora lekcje sportu golf.  Myslalam ze nie wolno nam wychac z miasta Augusta az ktos z nas nauczy sie grac w golf....

 

Sylwia